Pierwszy krok

Mamy relację z pierwszego dnia naszych „Wędrujących dla Bartka”. Pierwsze zdjęcia i przemyślenia. 


Na dworcu PKP Ustroń Zdrój meldujemy się o godzinie 9. Pogoda piękna, zero chmur na niebie, powietrze rześkie po nocnych opadach. Ostatnie sprawdzenie sprzętu i ruszamy.

Początek szlaku
Początek szlaku

Przed nami pierwsza przeszkoda. Podejście do schroniska PTTK na Równicy skąd przepięknie rozpościera się widok na Wielka Czantorie – nasz kolejny cel.

Widok na Wielka Czantorię ze schroniska na Równicy
Widok na Wielka Czantorię ze schroniska na Równicy

Więc szybko schodzimy do Ustroń Polana i jesteśmy. Przed nami Wielka Czantoria która naprawdę okazała się wielka. Ponad 600 m przewyższenia na odcinku 3,4 km. Co to dla nas ☺. Po drodze na sam szczyt spotykamy parę z Krakowa, która również mierzy się z Głównym Szlakiem Beskidzkim. Krótka rozmowa i umawiamy się na piwo w miejscu docelowym. Na szczycie Wielkiej Czantorii stoi wieża widokowa. Niestety brak czasu powoduje, że ruszamy dalej by tuż przed godziną 20 spocząć w schronisku na Stożku Wielkim. No i tutaj dopiero zauważamy pierwsze efekty ponad 20 km odcinka. Na lewej stopie pojawiły się dość spore odciski. Delikatne podreperowanie stopy i jesteśmy gotowi na dzień kolejny.”